Zastanawiałam się, jak nazwać dzisiejsze wegańskie ciastka orzechowe. Myślałam nad słowami „hedonistyczne”, „rozpieszczające”, „anielskie”… Postawiłam jednak na prostotę, bo jakiegokolwiek słowa bym nie użyła, nie odzwierciedlają wystarczająco tego kruchego ciastka, z lekko ciągnącym środkiem, idealnie słodkiego i w żaden sposób nieoszukiwanego. Takiego na prawdziwej mące (chociaż pełnoziarnistej), z prawdziwym białym polskim cukrem z buraka i które jest pełne masła orzechowego, które jeśli nie było wcześniej słone, koniecznie należy osolić.
Bo na całe szczęście w zdrowej diecie i na takie cudowności powinno się znaleźć miejsce.
Zorientowałam się, że dawno nie robiłam żadnych słodkości! Na całe szczęście na Instagramie Roślinniejemy wyświetlił mi się niedawno krótki filmik-przepis na obłędnie wyglądające wegańskie ciastka orzechowe o cudownie krótkim składzie. No i zrobiłam sobie mentalną notatkę, że w przypadku nagłej potrzeby słodkiego albo sprezentowania komuś kulinarnego prezentu, będę wiedziała, czego spróbować. Po drodze nadeszły czasy, w których na imprezy urodzinowe nie co liczyć, ale za to świętować spokojny czas w domu można zawsze, więc odpaliłam piekarnik. I cóż mogę rzec? Ciastka lekko zmodyfikowałam, żeby wyszły duże i cieńsze, ale wyszły tak przepyszne, że – jak zresztą już widzicie – musiałam się nimi z Wami podzielić.
Wegańskie ciastka orzechowe z czekoladą
10
ciastek10
minutes12
minutes150
kcalCały przepis pozwala na przygotowanie około 10 dużych ciastek. Kaloryczność 1 porcji uwzględnia wszystkie poniższe składniki, z wykorzystaniem cukru, a nie słodzika.
Składniki
3 łyżki masła orzechowego (100g)
1/3 szklanki mleka sojowego (70g)
1/3 szklanki cukru (70g) – lub innego, sypkiego słodzika, np. ksylitolu lub erytrolu
2/3 szklanki mąki – u mnie żytnia razowa typ 2000 (80g)
pół tabliczki czekolady gorzkiej (50g)
1/3 łyżeczki soli (jeśli masło orzechowe jest niesolone)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Sposób przygotowania
- Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. Ja używam termoobiegu.
- Masło orzeochwe, mleko, cukier i sól mieszamy w misce.
- Następnie wsypujemy mąkę*, proszek do pieczenia i posiekaną czekoladę, całość mieszamy. Ciasto powinno wyjść mocno klejące, ale nie płynne. *Możecie użyć praktycznie każdej mąki do wypieku kruchych ciastek.
- Masę dzielimy na oko na 10 porcji i nakładamy wilogtną łyżką na matę/papier do pieczenia wyłożony na blaszkę.
- Nastepnie zwilżonymi pod wodą rękami formujemy kulki z kawałków ciasta i układamy w sporych odległościach od siebie.
- Każdą kulkę przyciskamy wierzchem palców, spłaszczając je do grubości około 1 cm.
- Ciastka pieczemy w nagrzanym piekarniku 12 minut. Ciastka muszą koniecznie przestygnć przed zdjęciem z maty i zjedzeniem 🙂
Okiem dietetyka
- Te ciastka są wypieczone z częściowym wykorzystaniem z produktów niskoprzetworzonych. Jak na deser mają całkiem sporo wartości odżywczych, ale mają też sporo kalorii w średniej ilości porcji (cały przepis, łącznie 10 ciastek mają około 1500kcal!).
- Taki deser możesz jeść raz na jakiś czas, ale ze sporą rozwagą co do zjadanej jednorazowo ilości.
Zastanawiasz się skąd dlaczego udzielam takich, a nie innych porad? Przeczytaj “Przewodnik o blogu” i poznaj zasady, które są fundamentem zamieszczanych przeze mnie przepisów i komentarzy “okiem dietetyka”.
Masz ochotę przygotować też inne wypieki?
Rabarbar pod kruszonką
Co roku o tej porze chce mi się deseru z rabarbarem, dlatego opracowałam przepis na prosty, zdrowy i przepyszny rabarbar pod kruszonką.
Krakersy pełne dobra
Krakersy pełne dobra są jak spożywczy suplement diety, bo łączą cztery najbardziej wartościowe nasiona: siemię lniane, sezam, słonecznik i mak.
Wegański mazurek
Uparłam się, że opublikuję jeszcze dzisiaj przepis na szybkiego i zdrowego mazurka wegańskiego. Może pomogę komuś, kto tak, jak ja, w Wielkanoc robi wszystko na ostatnią chwilę.
Pierniczki owsiane, jak marzenie
Już za pierwszym razem wyszły obłędnie! Pierniczki owsiane okazały się być przepyszne.
Wegańskie brownie z fasoli
Ziściły się moje dziecięce sny i w końcu znalazłam deser, który spokojnie mogę jeść zamiast „normalnego jedzenia”. Oto przepis na brownie z fasoli.
Krakersy lniane dwuskładnikowe
Dzisiaj przepis na przekąskę, która oczarowała mnie swoją prostotą. Oto fantastyczne, idealnie chrupiące krakersy lniane, które są wykonane jedynie z siemienia lnianego i wody.
Smacznego,
Diana
Kurna za grube zrobiłam i połowę zjadłam na ciepło ale zaraz dorobię więcej, pychota, przeszkadza mi ta gorzka czekolada , chyba dam rodzynek 😂, super, dziękuję bardzo za przepis, najlepszy jak do tej pory i jaki szybki ❤❤❤💪
Moje pierwsze nieowsiane wege ciastka, wyszły całkiem nieźle! Nie miałam w domu zwykłego cukru, więc dałam kokosowy. Jak na mój gust wyszły odrobinę za słone, ale mąż mówi że są obłędnie pyszne 🙂 Szybkie i smaczne, do powtórzenia!
Może faktycznie lekko zmodyfikuję ilość soli w przepisie na 1/3 łyżeczki. Sama zazwyczaj sypię na oko/ z solniczki. Dzięki za info 😉
Trochę mnie zabolało użycia słów prawidziwa mąka i cukier…czyli co? Inna są nieprawdziwe, bo mniej szkodliwe/przetworzone czy co?
I to zdanie, że ciastka są robione z niskoprzetworzonych składników, no błagam…cukier, mąka, masło orzechowe, mleko sojowe to nie są składniki niskoprzetworzone. Bynajmniej. Wartości odżywczych tu nie ma, ot zwykły słodycz, nie zaprzeczam, że pyszny 🙂
Na tym blogu jest całkiem sporo przepisów z użyciem składników bezglutenowych, czy słodzików. Sformułowanie „prawdziwą mąka” było napisane z przymrużeniem oka i miało jedynie podkreślić, że używam „zwykłej”, żytniej mąki pełnoziarnistej i zwykłego cukru. Co do reszty: owszem, masło orzechowe (zmielone na pastę orzechy), mąka pełnoziarnista i mleko sojowe są produktami o niskim stopniu przetworzenia. Co do cukru – jest to cukier, jak każdy inny, co zaznaczam, że takich ciastek nie powinniśmy jeść zbyt często , ani w zbyt dużych ilościach. A co do wartości odżywczych, jak na słodycz, jedzony w kilku sztukach ma je całkiem niezłe (ponownie, masło orzechowe i pełnoziarnista mąka mają sporą wartość odżywczą, co można bez problemu sprawdzić w każdym kalkulatorze żywieniowym).
Edit: faktycznie zapomniałam w przepisie napisać, jakiej mąki użyłam. Receptura już jest zmodyfikowana 😉
Czesc Diano, pomijajac przepis, przy ktorym doslownie poczulam mrowienie w sliniankach (te ciastka to musi byc niebo!!) – zdradzisz mi prosze, skad ta sliczna paterka w ksztalcie liscia? 🙂
A to akurat prezent, ale dokładnie wiem skąd 😉 https://facebook.com/niebieskifartuch/