Moje najlepsze wegańskie przepisy świąteczne

W lutym wybiją 5 urodziny Vegan Corner! Przez tych kilka lat udało mi się zgromadzić fajną bazę receptur świątecznych. W tym wpisie znajdziecie wszystkie moje ukochane i sprawdzone wegańskie przepisy świąteczne. Żeby zorganizowanie zdrowych i roślinnych świąt było jeszcze prostsze.

Spis treści

    Kocham czas Świąt. Za atmosferę, za nastrój, za bliskość z rodziną. Za wszystkie smaki i zapachy. To chyba jeden z moich ulubionych momentów w całym roku.

    Poniżej znajdziecie wegańskie przepisy świąteczne, które towarzyszą mi już od wielu lat i nie wyobrażam sobie bez nich tego zimowego okresu.  Zebrałam je, grupując w kolejne kategorie, żebyście mogli korzystać z tego wpisu, jak kompletnego przewodnika o zdrowych, roślinnych i przepysznych Świętach. 


    Dania głównie


    Coś z kapusty

    Bigos – jedna z najbardziej tradycyjnych potraw wigilijnych. Bigos świąteczny jest bardzo aromatyczny i ma intensywny smak. Wymaga jednak sporo czasu i serca podczas przygotowania. Tę potrawę warto zrobić na kilka dni przed kolacją wigilijną. „Przegryziony” nabiera niesamowitej mocy.

    Kapusta z grochem – minimalistyczna kuzynka bigosu. Ma łagodniejszy smak. Jest stanowczo prostsza i szybsza do przyrządzenia. Czas Cię już goni, albo cenisz sobie prostą kuchnię? To idealny wybór dla Ciebie. 

    Pierogi

    Kruche pierożki  – w całej Polsce do barszczu lepi się uszka, a akurat w mojej rodzinie  podaje się go z pierożkami grzybowymi w kruchym, maślanym cieście. Za nic nie podmieniłabym tej tradycji. To właśnie na ta tę potrawę czekam cały rok. Oddam rękę i nogę za to, że jeśli ich spróbujecie, oj, nie pożałujecie.

    Pierogi z soczewicą – kolejny klasyk świąteczny w moim domu. Ten farsz uzależnia. Z całego serca pokochałam go ja i moja mama. Już same dwie potrafimy zrobić małe spustoszenie w półmisku z tymi pierogami. Nie wiem, czy to smak soczewicy, orzechów włoskich, czy ten wędzony posmak. Może wszystko na raz?

    Pierogi ruskie – w moim domu raczej nie robiło się nigdy na Wigilię pierogów ruskich, ale wiem, że niektórzy taką tradycję mają. Tak więc zapraszam po przepis na najbardziej popularny polski przepis na świecie. W wersji roślinnej oczywiście.

    Pierogi bezglutenowe – jesteście gluteno-problematyczni? Tutaj znajdziecie przepis na proste ciasto bezglutenowe, do którego potrzebujecie 3 podstawowych składników. 

    Coś tradycyjnego w wersji roślinnej

    Nibyryba po grecku – oprócz kapusty,  pierogów i barszczu, najbardziej klasycznym posiłkiem świątecznym są ryby. Bez problemu można wykonać potrawę, która będzie nawiązywała smakiem i zapachem do tej tradycji, wykorzystując jedynie roślinne produkty. „Ryba” po grecku, w której głównym składnikiem jest ciecierzyca jest na to idealnym przykładem.

    Fasola z masłem z orzechów włoskich – tradycyjnym, starym przepisem, wywodzącym się z kuchni chłopskiej jest fasola w maśle. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby przyrządzić ją z dodatkiem masła z orzechów włoskich. To idealna, szybka, ale efektowna potrawa. 

    Pieczenie

    Pieczeń grzybowa – pieczeń to fantastyczne danie świąteczne serwowane na II i III dzień świąt. Dobrze zastępuje inne, mięsne klasyki. Tutaj pieczeń z kontrastowymi smakami – grzybowym farszem i lekko kwaskowym, żurawinowym sosem.

    Pieczeń z soczewicy i kaszy jaglanej – prosta, prawie jednogarnkowa pieczeń z soczewicy i warzyw. Lekko wilgotna. Będzie nadawała się jako główne danie i też na kanapkę. Ma delikatny smak i lekko wilgotną konsystencję.

    Pieczeń z grochu i orzechów – łączy w sobie smak grochu, orzechów i rodzynek. To fantastyczne połączenie, zamknięte w formie pasztetu o delikatnym środku i lekko chrupiących brzegach. 


    Zupy


    Barszcz wigilijny – ta zupa ma w moim sersu absolutny monopol wśród świątecznych dań. Przepis, który spisałam na blogu jest tradycyjny w mojej rodzinie i odkąd pamiętam korzystamy właśnie z tej receptury. Nie ma sobie równych. Jest intensywny w smaku, niesamowicie aromatyczny. Żeby poczuć jego całkowity potencjał, warto przygotować go wcześniej i dać 1-2 dni na leżakowanie.

    Zupa migdałowa – ten  przepis odkryłam nie w najnowszej książce Jamiego Olivera, a w wiekowej książeczce, z której co roku korzystamy, przygotowując świąteczne potrawy. To niesamowicie kremowa, delikatna i deserowa zupa, która zasługuje na wypróbowanie. 


    Sałatki


    Sałatka z buraków po barszczu – nie wiecie, co zrobić z burakami wyłowionymi po gotowaniu barszczu? Zróbcie zasmażane, aromatyczne buraki, które świetnie sprawdzą się w formie zimnej sałatki i dania na ciepło.


    Desery


    Wypieki

    Pierniczki tradycyjne – kolejna propozycja z repertuaru moich najbardziej tradycyjnych potraw, które wykonuje się w mojej rodzinie od lat. Te pierniczki są niesamowicie aromatyczne. Wymagają jednak min. tygodniowego leżakowania, żeby nabrały odpowiedniego smaku i konsystencji. Przygotowywane na ostatnia chwilę będą twarde i kruche. Co w nich uwielbiam.

    Pierniczki owsiane – bezglutenowa odsłona tradycyjnych, wigilijnych pierników. Są minimalistyczne w składzie, tak zdrowe, jak można by sobie tego tylko życzyć. No i przepyszne.

    Brownie makowe – wiem, że sporo osób nie przepada za makowcem. Własnie dlatego masę makową warto połączyć z ciastem, którym nikt nie wzgardzi – czekoladowym brownie. Taki wypiek posmakuje każdemu. 

    Coś na szybko

    Pieczone jabłka – nie macie już czasu ani ochoty na szykowanie pracochłonnych deserów? Pieczone jabłka ukręcicie w kilkanaście minut, a smak i aromat roznoszący się po domu będzie podbijał świąteczne klimaty i powodował cieknięcie ślinki u gości. 


    Napoje


    Coś słodkiego, ale zdrowego

    Kompot śliwkowy – tradycyjny kompot z suszu jest dosyć kontrowersyjnym świątecznym napojem. Potrafi mieć tyle samo zwolenników, jak i przeciwników. Wydaje mi się, że jest to za sprawą dodatku wędzonych śliwek i gruszek, które nadają charakterystycznego posmaku takiemu kompotowi. Idealnym kompromisem jest kompot z suszonych śliwek i goździków. Taki napój na pewno posmakuje każdemu.

    Lemoniada z hibiskusa o smaku pomarańczy i goździków – na całe szczęście w Polsce nie mamy nawyku picia Coli do Wigilii. Za to w tym czasie królują soki owocowe, które potrafią nas stanowczo zasłodzić i dobić po obfitym posiłku. Świetną alternatywą jest prościutka i tania w przygotowaniu lemoniada z hibiskusa, której łatwo nadać świąteczny smak, dorzucając do niej goździki i skórkę pomarańczową. 

    Coś z alkoholem

    Likier czekoladowy – to chyba najlepszy alkoholowy, deserowy napój, jaki kiedykolwiek piłam. Będzie u siebie gościć fanki czekolady? Daję gwarancję, że zaserwowanie tego likieru będzie wisienką na torcie wieczoru. Jest słodki, z idealną, kremowa konsystencją, która po schłodzeniu przyjmuje formę gęstego musu, który można jeść łyżeczką.


    Mam nadzieję, że moje ulubione wegańskie przepisy świąteczne też Wam podpasują i pomogą przygotować piękne, roślinne Święta!

    Diana

    Dodaj komentarz