Potrzeba matką wynalazku.
Wieczorem, kilka dni temu, zachciało mi się jogurtu na śniadanie. Takiego owocowego, do którego można dodać owoce, albo spałaszować z płatkami i ziarenkami, popijając sokiem owocowym.
Widziałam kilka przepisów na jogurty sojowe, ale wszystkie mają po kilka etapów i trwają dłużej, niż te kilka godzin, jakie mi zostały do śniadania ( a ja na prawdę miałam ochotę na ten jogurt ;P). Zajrzałam do lodówki i stwierdziłam, że zaryzykuję i poeksperymentuję 🙂
Idea była taka, żeby namoczone w wodzie płatki owsiane zblendować z mlekiem, tofu i owocami i zobaczyć, co z tego wyjdzie. Wyszło całkiem nieźle, ale w „jogurcie” wyczuwałam zbyt mocny smak owsa. Postanowiłam zmodyfikować trochę przepis i spróbować namoczyć płatki owsiane w mleku. Efekt wyszedł obłędny 🙂
Wegański jogurt owocowy
Składniki
3 łyżki płatków owsianych
3/4 szklanki mleka sojowego
1 łyżka tofu
1 łyżeczka soku z cytryny
2-3 łyżki musu owocowego (tutaj można dać praktycznie wszystko- dżem, konfitury, owoce świeże, mrożone- do wyboru, do koloru)
Sposób przygotowania
- Płatki owsiane należy zalać mlekiem (ja użyłam słodkiego mleka sojowego „naturalnego” z Biedronki) i wstawić na noc do lodówki. Rano, do wysokiego naczynia przelewamy płatki w mleku, dodajemy tofu, owoce i sok z cytryny.
- Upewniając się, że wszyscy domownicy już raczej wstali, blendujemy wszystko, nie żałując czasu, przez co najmniej 5 minut. Na koniec, jeśli użyliście mleka niesłodzonego lub jogurt będzie dla was mało słodki, dodajemy wedle uznania cukru, lub syropu.
- Efekt jest naprawdę świetny 🙂 Nie czuć płatków owsianych, jogurt wychodzi gęsty, przepyszny i mega zdrowy. Ja zrobiłam już jogurt malinowy i z suszonych śliwek. Na zdjęciach oczywiście jogurt malinowy, ponieważ śliwkowy, pomimo cudownego smaku, miał kolor brązowy ^_^.
Zastanawiasz się skąd dlaczego udzielam takich, a nie innych porad? Przeczytaj “Przewodnik o blogu” i poznaj zasady, które są fundamentem zamieszczanych przeze mnie przepisów i komentarzy “okiem dietetyka”.
Miłego dnia i pysznego śniadania 🙂 Diana
kocham ten jogurt i robie go w prZeroznych wersjach np z herbata matcha, czy mozna taki johurt w wersji nieco gestszej zamrozic i jesc jako lody? czy mozna sie pochorowac od czegos takiego?
Jasne, że można zamrozić, nic się nie stanie 😉
Wychodzi fantastyczny! Dziękuję za przepis- robiłam już 2x 🙂
Nie daję tofu, a zamiast musu daję mrożone owoce – pycha!
Wyszedł przepyszny, użyłam mleka migdałowego i banana. Co prawda konsystencja była nieco rzadka (pewnie dałam za dużo banana) i ostatecznie wypiłam go przez słomkę 😉 ale smak super. Jutro spróbuję z syropem z granatu.
Gratuluję bloga i gratuluję mamie. Sama mam kolegę, który przeszedł na weganizm w wieku 46 lat 🙂
Cieszę się, że ci zasmakował. Ja też uwielbiam te jogurty. W sumie, to skoro już mi o nim przypomniałaś, to idę właśnie do kuchni i namoczę płatki na jutrzejsze śniadanie 🙂
Absolutnie, absolutnie genialne! Jak tylko kupie tofu, to sobie zrobie!
To koniecznie powiedz, jak Ci poszło i jak smakowało 🙂