Za czasów, kiedy jeszcze jadłam nabiał, jednym z twarożków, który uwielbiałam był chrzanowy Almette. Nie wiadomo skąd po latach nagle przypomniałam sobie ten smak, ale jak już mi się go zachciało, to wiedziałam, że łatwo taka zachciewajka się ode mnie nie odczepi. Wychodzę z założenia, że nie ma co ze sobą za długo walczyć, więc czym prędzej popędziłam do sklepu, chwyciłam belnder w dłoń i zaczęłam kombinować. Wyszło zacnie. Ma fajną, lekko kremową konsystencję, jest lekki, ale w lodówce się nie rozwarstwia. Ma delikatny smak i wymaga użycia dosłownie kilku podstawowych produktów, które prawie zawsze mamy w lodówkach.
Chrzanowa pasta kanapkowa
5
5
minutes5
minutes150
kcalCały przepis pozwala na przygotowanie około 5 porcji pasty. Kaloryczność 1 porcji uwzględnia wszystkie poniższe składniki, bez dodatku pieczywa, czy warzyw.
Składniki
250 g ugotowanej i odsączonej białej fasoli
200 g tofu naturalnego (ja użyłam Polsoi)
2 łyżki oleju
1/2 szklanki (125 ml) mleka sojowego
3 łyżki chrzanu tartego
1 łyżeczka soku z cytryny
1 łyżeczka cukru
sól, pieprz
Sposób przygotowania
- Wszystkie składniki przekładamy do blendera i miksujemy na gładką masę.
- Na koniec pastę doprawiamy ew. dodatkową ilością chrzanu (jeśli chcemy, żeby była ostra), solą i świeżo zmielonym pieprzem.
Zastanawiasz się skąd dlaczego udzielam takich, a nie innych porad? Przeczytaj „Przewodnik o blogu” i poznaj zasady, które są fundamentem zamieszczanych przeze mnie przepisów i komentarzy „okiem dietetyka”.
Smacznego! Diana
To musi być niesamowity smak! Uwielbiam chrzan, ale na taką wersję bym nie wpadła. Wykorzystam przepis na 100%
samo zdrowie!