Tak naprawdę ten tort z porów i pieczarek jest zmodyfikowaną, wegańską odsłoną quiche’a- charakterystycznej francuskiej potrawy. Jest absolutnie przepyszny, lecz trzeba się powstrzymywać ze zbyt częstym podawaniem tego torcika – jest bardzo tłusty – oprócz 2 rolek ciasta francuskiego, prawie każdy ze składników jest osobno smażony na oleju.
W każdym razie, mimo wszystko – musicie spróbować quiche’a! U mnie w domu praktycznie stał się stałą potrawą i przyrządzamy go zazwyczaj na święta, albo w ramach „popisowego dania świetnych Pań domu” :). Smak rzuci Was na kolana. Jest delikatny, ale jednocześnie bardzo wyrazisty. Do tego staranne smażenie porów, cebul i pieczarek nadaje farszowi idealną, aksamitną konsystencję. Jednym słowem- musicie upichcić sobie taki torcik na święta <3
Przegenialny tort z porów i pieczarek
Składniki
2 opakowania ciasta francuskiego
3 duże pory
300 g pieczarek
3 duże cebule
200 ml śmietany wegańskiej (ja użyłam sojowej)
6 łyżek oleju
0,5 łyżki mąki ziemniaczanej
2 łyżki bułki tartej
gałka muszkatołowa
sól, pieprz
Sposób przygotowania
- Cebulę obieramy, kroimy w kostkę, a następnie smażymy na patelni na 2 łyżkach oleju, aż się zeszkli i zarumieni. Dodajemy pieprz i sól, a następnie przerzucamy ją do garnka.
- Pory myjemy, odcinamy zielone liście. Nacinamy od strony liści na krzyż (dość głęboko), dokładnie wymywamy por „od środka”. Kroimy w talarki (nie za grube). Smażymy na 2 łyżkach oleju, aż się zarumieni i zmięknie. Dodajemy pieprz i sól. Przerzucamy do garnka z cebulą.
- Pieczarki myjemy i kroimy w drobną kostkę (ja przeciskam przez sitko do jajek). Znowu wrzucamy na 2 łyżki oleju, smażymy, na końcu przyprawiamy pieprzem i solą. Następnie pieczarki także lądują w garnku 🙂
- Wszystkie warzywa mieszamy, ponownie doprawiamy pieprzem i solą. Dodajemy 2 czubate łyżki bułki tartej, mieszamy.
- Nastawiamy piec na 175 stopni. Formę tortową wykładamy ciastem francuskim tak, by wychodziło z 2-3 cm na zewnątrz (robimy kołnierzyk, bo bez niego ciasto podczas podpiekania zapadnie nam się do środka). Formę wyłożoną ciastem wstawiamy do pieca na 15 minut.
- Wyciągamy blachę z pieca, podnosimy temperaturę do 220 stopni, nakłuwamy wyrośnięte ciasto francuskie, nakładamy do środka farsz warzywny. Górę zalewamy wymieszaną wcześniej śmietaną z 0,5 łyżki mąki ziemniaczanej i gałką muszkatołową.
- Górę możemy udekorować – nakładamy po skosie paski ciasta francuskiego, można z boku ulepić kwiatka lub różę z ciasta 😉 Wkładamy do pieca i pieczemy w temp. 220 stopni 30 minut.
- W wersji świątecznej do quiche’a idealnie pasuje wytrawne czerwone wino 🙂
Zastanawiasz się skąd dlaczego udzielam takich, a nie innych porad? Przeczytaj “Przewodnik o blogu” i poznaj zasady, które są fundamentem zamieszczanych przeze mnie przepisów i komentarzy “okiem dietetyka”.
Smacznego! Diana
Mniammm…pychota.
Dziękuję za inspirację 🙂
sam jestes kiepski klopsie jeden
Jak apetycznie wygląda *_* Ubóstwiam takie wytrawne wypieki 🙂
Koniecznie spróbuj. Jest naprawdę przepyszny 🙂