Dzisiaj posiłek, który pojawia się bardzo regularnie w mojej kuchni – roślinny sos pieczarkowo-śmietankowy. Lubię go podawać z makaronem razowym lub strączkowym albo wyrazistym dodatkiem zbożowym: czerwonym ryżem lub prażoną kaszą gryczaną. Jest bardzo satysfakcjonujący, sycący i w przeciwieństwie do klasycznej formy sosu pieczarkowego – zapewnia bardzo solidną porcję warzyw do obiadu.
Z daniami bazującymi na nerkowcach zazwyczaj widzimy dwa problemy: nerkowce nie należą do produktów tanich, a z drugiej strony potrafią bardzo szybko znikać, bo są takie pyszne.
Podpowiem Wam, co ja sama robię, żeby dania wykorzystujące te orzechy nadal mogły regularnie zagościć w mojej kuchni.
Jak obniżyć koszt nerkowców?
- Jak pisałam w swoim artykule „Jak oszczędzać pieniądze na diecie roślinnej” bardzo przydaje się kupowanie orzechów przez sklepy internetowe. Ostatnio nerkowce kupowałam na Allegro (mam wykupioną usługę Allegro Smart, dzięki której nie muszę dopłacać za przesyłkę) .
- Ja nerkowców używam głównie do sosów, więc wybieram je w formie połówek, które potrafią być o 30% tańsze, niż pełen, nieskruszony orzech. Za 1 kg połówek nerkowców płacę około 30-35 zł.
- Zazwyczaj na jeden obiad, na 2 porcje dla 2 dorosłych osób używam 80 g nerkowców. W takim przypadku koszt nerkowców w obiedzie wynosi 2,50 zł (1,25 zł za 1 porcję).
Jak ich za szybko nie zjadać?
czyli co się sprawdza u mnie, jako człowieka, którego nerkowce baaardzo wciągają
- Kupionych nerkowców nigdy nie przesypuję do słoika i nie trzymam na swoim regale w kuchni, tylko wrzucam do pojemnika, w którym trzymamy zapasy „suchego prowiantu”, który jest wrzucony na górę szafy. Jednym słowem bardzo utrudniam sobie do nich dostęp.
- Jeśli zdejmuję pudełko i mam zamiar użyć nerkowców, zazwyczaj pozwalam sobie odsypać z nich przekąskę, ale zazwyczaj staram się trzymać określonej ilości (malutki talerzyk, albo 30g).
- Wiem, że z boku może to się wydawać zbyt twardą polityką, ale sama dobrze wiem, że jeśli tak postępuję, jem te produkty bardziej świadomie, z większą przyjemnością i wystarczają na stanowczo dłuższy czas.
Roślinny sos pieczarkowo-śmietankowy
2
2
hours20
minutes350
kcalCały przepis pozwala na przygotowanie około 2 porcji posiłku. Kaloryczność 1 porcji uwzględnia sos pieczarkowy z dodatkiem wymienionych warzyw, bez produktów zbożowych tj. makaron, czy ryż.
Składniki
80g orzechów nerkowca (lub orzechów ziemnych/ gładkiego masła orzechowego)
1 szklanka (około 250 ml) bulionu warzywnego (ja użyłam koncentratu bulionu Winiary) lub wody
2 ząbki czosnku
2 czubate łyżki płatków drożdżowych
500g pieczarek
1 cebula
1 łyżka sosu sojowego
1/2 średniej cukinii (około 100g)
sól, pieprz
do podania: natka pietruszki, szczypiorek lub liście szpinaku
Sposób przygotowania
- Orzechy nerkowca (alternatywnie ziemne) zalej wrzątkiem i odstaw na min. 1-2 godziny (orzechy lepiej moczyć tym dłużej, nawet przez całą noc, jeśli masz blender o małej mocy). Jeśli chcesz użyć masła orzechowego (z orzechów ziemnych lub nerkowców), nie ma potrzeby moczenia.
- Po tym czasie wylej pozostałą po moczeniu wodę, przesyp orzechy do wysokiego naczynia do blendowania, dodaj bulion, płatki drożdżowe i czosnek, całość blenduj do bardzo gładkiej konsystencji 1-2 minuty. Jeśli twój blender nie jest zbyt mocny, zacznij blendować dodając połowę objętości bulionu, resztę dolewając na sam koniec procesu.
- Do garnka wrzuć umyte pieczarki (drobne i średniej wielkości wrzuć w całości, a te większe pokrój w bardzo grube talarki- pieczarkę przekrój na pół lub na 3 kawałki) i posiekaną we wiórki cebulę. Całość zalej 1/2 szklanki wody, dodaj sos sojowy i gotuj pod przykryciem 15 minut.
- Do podgotowanych pieczarek dolej sos śmietankowy z orzechów, pokrojoną w talarki cukinię, pieprz mielony i gotuj na małym ogniu kolejne 5 minut. Koniecznie mieszaj sos, żeby nie przywarł do dna garnka.
- Na koniec całość dopraw solą, podaj z razowym makaronem, kaszą, brązowym ryżem lub makaronem strączkowym i sporą garścią zieleniny.
Okiem dietetyka
- Ten posiłek składa się głównie z produktów niskoprzetworzonych, ma sporo wartości odżywczych i dobry stosunek kaloryczności do nasycenia – jedz go intuicyjnie (bez potrzeby ograniczania ilości) i przyrządzaj tak często, jak masz na to ochotę.
- 1 porcja z tego przepisu będzie dobrym źródłem białka (prawie 20g w 1 porcji), tłuszczu oraz fajnej ilości warzyw.
- W zastosowaniu jako główny posiłek – warto go uzupełnić o produkt pełnoziarnisty (np. brązowy makaron lub kaszę).
Zastanawiasz się skąd dlaczego udzielam takich, a nie innych porad? Przeczytaj “Przewodnik o blogu” i poznaj zasady, które są fundamentem zamieszczanych przeze mnie przepisów i komentarzy “okiem dietetyka”.
Spodobał Ci się przepis „Roślinny sos pieczarkowo-śmietankowy”? Przeglądnij w takim razie jeszcze inne pomysły na zdrowe i roślinne śniadania:
Sos umami
Sos umami z masła orzechowego, płatków drożdżowych i sosu sojowego jest moim ukochanym przyprawiaczem sałatek i strączków. Koniecznie musicie go poznać.
Najprostsze pesto pomidorowe
Przedstawiam Wam moje ostatnie uzależnienie: przepyszne, intensywne w smaku i śmiesznie proste do zrobienia pesto pomidorowe.
Alternatywa dla majonezu
Jak sprawić, że omasta do sałatek z tłustej i zamulającej stanie się odżywcza i wartościowa? Już Wam mówię.
Wegański sos serowy
Próbowałam kilku przepisów na sery wegańskie, ale żaden mi nie smakował. Na szczęście zrobiłam wegański sos a’la serowy z ziemniaka. Wyszedł szałowy.
Aksamitny sos z fasoli i orzechów ze szpinakiem
Sos z fasoli jest prosty: całość przygotowuje się w jednym blenderze. Jest zdrowy: skład tego posiłku jest idealną kombinacją roślinnego dania.
Wegańska piccata
O istnieniu czegoś takiego, jak sos piccata dowiedziałam się zaledwie kilka dni temu. Na tyle mnie zafascynował, że przekopałam się przez masę przepisów w internecie i filmików na youtubie, aż w głowie poskładał mi się idealny, zweganizowany przepis. Piccata najczęściej podawana jest z kurczakiem, ale im lepiej dać spokój i za to użyć białej fasoli…
Na zdrowie,
Diana
Pingback: Jak planować posiłki i stworzyć praktyczną listę zakupową? - Blog Diany
Wypróbuje! Ja mogę się pochwalić, że zrobiłam swoje pierwsze w życiu faszerowane pieczarki 😀 Kupiłam gotową mieszankę orkisz, soczewica & brązowy ryż Monini (w ogóle nie wiedziałam, że mają inne produkty niż oliwy) i wyszło super smacznie i mega sycąco.
Wygląda pysznie! Na pewno przetestuję, bo lubię takie smaki 🙂 zawsze do takiego sosu używałam mleczka kokosowego, jednak danie wychodziło za tłuste i miało jednak kokosowy posmak