Dzisiaj przepis na mój ulubiony jesienno-zimowy napój – na idealne chai latte. Jest rozgrzewające, potrafi pięknie zaspokoić chętkę na poobiednią słodycz, ma w sobie masę przeciwzapalnych przypraw i pozwala na przemycanie do codziennej diety wapnia.
Uwielbiam ciepłe, rozgrzewające napoje. Nie tylko za smak, ale też za to, ile mogą pomóc w codziennych staraniach utrzymania dobrej, zdrowej diety. Dlaczego uważam, że napoje takie jak moje idealne chai latte są takie przydatne?
- potrafią zmniejszyć uczucie głodu (co potrafi być przydatne podczas diety redukcyjnej),
- mogą zaspokoić ochotę na słodkie (o ile osłodzimy je oczywiście jakimś słodzikiem),
- są przydatną przekąską, kiedy nie wiemy, czy faktycznie jesteśmy głodni, czy np. po prostu znudzeni,
- wymuszają powolne i uważne picie.
Dodatkowo dolewając trochę mleka roślinnego wzbogacanego wapniem ułatwiamy sobie codzienne zrealizowanie zapotrzebowania na wapń (co wcale nie jest proste, jeśli się nie je nabiału – doczytaj więcej).
Jeśli wybierzecie mleko sojowe, mamy też dodatkowy plus w postaci białka, które będzie dokładało swoje trzy grosze do lepszego efektu sycącego.
Idealne chai latte
4
szklanki3
minutes10
minutes50
kcalCały przepis pozwala przygotować około 4 porcje. Kaloryczność 1 porcji uwzględnia napój przygotowany z użyciem erytrolu.
Składniki
2 saszetki czarnej herbaty (4-5g herbaty liściastej)
1 łyżeczka cynamonu
1/2 łyżeczki imbiru
1/2 łyżeczki kardamonu
1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
2 kulki ziela angielskiego (zmielonego lub zmiażdżonego)
2 szklanki wody
2 łyżki erytrolu (lub miodu albo syropu roślinnego)
2 szklanki mleka roślinnego (ja użyłam sojowego)
Sposób przygotowania
- Wodę i przyprawy przelej do rondla i podgrzewaj do zagotowania. Następnie zdejmij napar z ognia, przykryj pokrywką i odstaw na 5 minut.
- Po tym czasie do naparu włóż torebki herbaty i słodzik (ja użyłam erytrolu). Ponownie zagotuj, a następnie odstaw z ognia na kolejne 5 minut.
- Napar przelej przez gęste sitko do butelki lub słoika.
- W celu przygotowania latte podgrzej 1/2 szklanki mleka roślinnego (jeśli masz ochotę, możesz dodać więcej słodziwa i cynamonu do mleka). Po zagotowania mleka blenduj przez chwilę blenderem ręcznym w celu uzyskania pianki. Gorące mleko dolej do 1/2 szklanki herbacianego naparu.
*W wersji przyspieszonej możesz wymieszać napar z mlekiem w stosunku 1:1 w jednym rondlu i zagotować, ale w ten sposób nie osiągniesz ładnej, białej pianki 😉 - Chai latte najlepiej smakuje podane bardzo, bardzo gorące.
Okiem dietetyka
- Taki napój może stanowić idealny deser na zakończenie posiłku.
- Jeśli używasz słodzika pij go tak często, jak masz ochotę. Jeśli chai latte osładzasz cukrem lub syropem, traktuj jako deser i spożywaj z rozwagą.
- Używając mleka roślinnego, na pewno zwróć uwagę, żeby dany napój na pewno był wzbogacany w wapń!
Dlaczego wapń jest tak ważny? Jak nauczyć się go przemycać w odpowiedniej ilości, bez względu, czy po prostu jesteście na diecie bezmlecznej czy w pełni wegańskiej?
Zapraszam do swojego artykułu na ten temat, gdzie znajdziecie proste narzędzie do upewnienia się, że w waszej diecie nie brakuje wapnia i nie zwiększacie swoimi wyborami żywieniowymi ryzyka rozwoju osteoporozy.
Zastanawiasz się skąd dlaczego udzielam takich, a nie innych porad? Przeczytaj „Przewodnik o blogu” i poznaj zasady, które są fundamentem zamieszczanych przeze mnie przepisów i komentarzy „okiem dietetyka”.
Na zdrowie!
Diana