Zawsze kusiły mnie przepisy na serniki z nerkowców, ale wydawały mi się za drogie w przyrządzeniu, zbyt czasochłonne. Teraz, kiedy sama spróbowałam zrobić takie ciasto, widzę że warto 😉
Tarta, którą zrobiłam jest lekka, słodka, ale orzeźwiająca. Miła odmiana po czasie Wielkanocy, kiedy całe jedzenie jest ciężkie, przesycone majonezem, nawet jeśli to jest wegański majonez. Spód jest bardzo kakaowy, nie jest słodzony cukrem, a daktylami. Orzechy nadają mu dodatkowy, głęboki smak. Masa przypomina bardzo gładki sernik na zimno. Jest mocno cytrynowy i ma świetną konsystencję.
Tartę trzeba podawać na zimno, ponieważ im dłużej stoi w temperaturze pokojowej, tym bardziej zaczyna się robić płynna. Jest to idealny przepis na słoneczne, wiosenne dni 🙂
PS Ta piękna modelka na jednym ze zdjęć to moja mama 🙂
Surowa tarta z nerkowców
Składniki
- Na spód:
1 szklanka daktyli
1 szklanka migdałów
1 szklanka orzechów laskowych
3 łyżki kakao
- Na masę z nerkowców:
2 szklanki nerkowców
3 cytryny
1/3 szklanki cukru pudru
1/2 szklanki oleju
1 łyżeczka kurkumy
dodatkowo: 1/2 ananasa
Sposób przygotowania
- Daktyle zalać wrzątkiem i moczyć przez ok godzinę. Następnie odlewamy wodę z daktyli, przekładamy je do wysokiego naczynia i blendujemy na gładką masę.
- Orzechy rozdrabniamy- mają mieć taką piaskową strukturę (można je tłuc, ale ja użyłam ostrza do szatkowania, które mam w zestawie z blenderem).
- Następnie łączymy wszystkie składniki- daktyle, orzechy i kakao i zarabiamy z nich ciasto. Taką masą wykładamy formę do tarty i wstawiamy ją do lodówki albo zamrażarki, aż się schłodzi i stężeje (ja przetrzymałam spód ok 15 minut w zamrażarce.
- Nerkowce moczymy w wodzie przez noc. Przed przygotowaniem masy odlewamy wodę, płuczemy jeszcze raz orzechy i blendujemy je na gładką masę. W trakcie miksowania dolewamy sok z cytryn, olej, dodajemy cukier i kurkumę.
- Gotową masę przekładamy do schłodzonego spodu i wstawiamy jeszcze raz do lodówki. Ciasto powinno się chłodzić tak około półgodziny przed podaniem. Na zimno tarta ma najlepszy smak i konsystencję 🙂
- No i przed samym podaniem warto posypać tartę jakimiś świeżymi owocami. Polecam te kwaskowate. Ja użyłam ananasa, bo dostałam przeogromną sztukę od babci na święta 🙂 Równie dobrze będą pasowały borówki, maliny, truskawki 🙂
Zastanawiasz się skąd dlaczego udzielam takich, a nie innych porad? Przeczytaj “Przewodnik o blogu” i poznaj zasady, które są fundamentem zamieszczanych przeze mnie przepisów i komentarzy “okiem dietetyka”.
Smacznego! Diana
to pierwszy przepis który od Ciebie wykorzystałam i wyszło tak pyszne, że zrobię to jeszcze raz na święta
Fakt, tarta jest przepyszna. Wydaje mi się, że to też akurat ulubiony przepis mojej mamy z całego bloga 😉
Czy cukier puder jest bardzo istotny czy to po prostu, jako słodzik? 😉
Tylko jako słodzik 😉
Muszę sobie kupić tortownicę! 😉
Jeszcze takiej tarty nie jadłam.
Wygląda przepięknie! I chyba jeszcze cytrynowego nernika nie robiłam – Wypróbuję pod koniec maja 🙂