Lemoniada z hibiskusa – zdrowa alternatywa dla napojów

Hasło „lemoniada z hibiskusa” pierwszy raz wpadło mi w oko podczas lektury „Jak nie umrzeć przedwcześnie” – absolutnie niesamowitej książce o żywieniu, którą ostatnio recenzowałam. Pięć minut, po przeczytaniu jej receptury, byłam już dawno w kuchni i mieszałam wszystkie niezbędne składniki. Od tego czasu przygotowuję ją regularnie. Pokochałam jej smak, jak i świadomość, że przy okazji wypełniam organizm masą antyoksydantów i pomagam wymiatać wszelkie stany zapalne.

Wiem, że taki napój może dziwnie brzmieć. W sumie czy nie będzie smakować jak chłodna herbata? No i coś, co jest tak zdrowe często wydaje się nam, że nie ma prawa smakować zbyt dobrze. Pewnie tutaj muszę trochę koloryzować, co? Ta zdrowotność musi być kosztem czegoś. Najpewniej smaku 😉

No właśnie nie. Lemoniada z hibiskusa jest przepyszna. Nie jest gazowana (o ile nie użyjecie do niej wody gazowanej), ale jest naturalnie mocno kwaskowa, intensywna w smaku i leciutko cierpka. Jest idealnym napojem orzeźwiającym. Nawet w te chłodne, zimowe dni.

Tak bardzo ją pokochałam, że jest to już mój ulubiony napój po długim dniu pracy w gabinecie. Całe szczęście, że bezkarnie można pić nie tylko wodę, ale też takie napoje.

Lemoniada z hibiskusa – zdrowa alternatywa dla napojów

Porcje

4

szklanki

Przygotowanie

8

hours 

Kaloryczność

10

kcal

Cały przepis pozwala na przygotowanie około 4 porcji napoju. Kaloryczność 1 porcji uwzględnia napar przygotowany bez dodatku cukru.

Składniki

• 1 litr wody (butelkowana, z kranu, z filtra – jaką chcecie)

• 3 łyżeczki suszonych liści hibiskusa (jeśli nie macie czystego hibiskusa, można użyć 3 saszetek herbaty owocowe, w której jest ok 80% hibiskusa, np. taniej herbaty malinowej)

• słodziwo odpowiadające 3 łyżeczkom cukru (ja proponuję stewię albo erytrytol, ale syrop roślinny lub miód też się nadają)

• ewentualny dodatek smakowy (1 łyżeczka skórki z cytryny lub pomarańczy/ 4 goździki)

Sposób przygotowania

• Do słoika wlewamy chłodną wodę i dodajemy wszystkie składniki.
• Zamknięty słoik wsadzamy do lodówki na ok. 8 godzin. Ja po prostu wkładam go na całą noc.
• Po tym czasie napar przelewamy przez sitko. Gotową lemoniadę podajemy schłodzoną.
• Jeśli chcecie ją pić regularnie, w dużych ilościach (ponad 1 słoik na osobę), warto ją pić przez słomkę, żeby chronić zęby przed kwaśnym odczynem.

Okiem dietetyka

• Ten napój jest naturalnie niesłodki, pełen antyoksydantów, więc stanowi idealną bazę do codziennego nawadniania.
• Herbaty nie odwadniają, co jest zbyt często powtarzanym mitem, ale nie należy nimi popijać leków. Jeśli masz problemy z niedoborami, staraj się je pić głównie między posiłkami.

Zastanawiasz się skąd dlaczego udzielam takich, a nie innych porad? Przeczytaj „Przewodnik o blogu” i poznaj zasady, które są fundamentem zamieszczanych przeze mnie przepisów i komentarzy „okiem dietetyka”.

Smacznego!
Diana

Related posts:

Koktajl arbuzowo-nektarynkowy z miętą Smoothie z melona i pietruszki Wegański likier czekoladowy Świąteczny kompot ze śliwek